Sowiogórskie Tajemnice

Zapewne większość zastanawia się nad genezą powstania nazwy "Riese", którą na język polski tłumaczy się dosłownie jako "Olbrzym".
Pomimo, że od ujawnienia jej (czytaj nadania) minęło dziesiątki lat, nadal jest przedmiotem dociekań i analiz wielu badaczy tego tematu.
Moim skromnym zdaniem po raz pierwszy pojawia się ona jako niemiecka nazwa budowy w opracowaniu Alianckich Sił Ekspedycyjnych już w 1945 roku.
W niektórych dokumentach źródłowych dotyczących Procesu Norymberskiego nazwa ta pojawia się jako "Programm Riese".
I co jest swojego rodzaju ciekawostką, w literaturze krajowej została podana do publicznej wiadomości dzięki publikacji naukowej wieloletniego i wnikliwego Badacza tych zagadnień - profesora Alfreda Koniecznego . Jednak ze względu na wąski zasięg odbiorców jaki wówczas stanowiła literatura naukowa, nazwa ta nie dotarła do szerokiej rzeszy zainteresowanych.

W publikacji tej Riese, a ściślej Oberbaulaitung Riese z siedzibą w Bad Charlotennbrunn podawana jest w kontekście prac budowlanych prowadzonych w tej okolicy przez Organizację Todt (OT).

W kontekście funkcjonowania i zarządzania pracami wykonywanymi przez tę organizację budowlaną na Dolnym Śląsku ciekawą interpretację tej nazwy spotykamy w książce Dariusza Garby .
Według tego autora nazwa pochodzi od Güntera Riese, który w 1943 r. był kierownikiem robót w Cherbourgu .
Jak już jesteśmy przy tworzeniu nazw własnych od nazwisk.
Jedną z największych procentowo i finansowo firm zaangażowanych przy realizacji tej inwestycji była Philipp Holzmann.
Firma znana w Niemczech i poza granicami Rzeszy z wielu niekonwencjonalnych rozwiązań. Jednym z jej współwłaścicieli i jednocześnie podwykonawcą niektórych bardziej skomplikowanych przedsięwzięć był Otto Riese wraz z przedsiębiorstwem o tej samej nazwie.

Moim skromnym zdaniem to co aktualnie utożsamiamy z tą nazwą to tylko niewielki fragment
faktycznego hitlerowskiego przedsięwzięcia RIESE…